Nie potrafią chodzić – potrafią liczyć?

 

Naukowcy odkryli, że już kilkumiesięczne dzieci wykazują zdolność liczenia! Przeprowadzając specjalne badanie udowodnili, że niemowlęta w wieku od sześciu do dziewięciu miesięcy potrafią dostrzegać błędy matematyczne. Pracująca w Izraelu przy Ben-Gurion University w Negrem, doktor Andrea Berger opublikowała wyniki tych niewątpliwie rewolucyjnych badań w sprawozdaniu tamtejszej Narodowej Akademii Nauk. Zespół badawczy Berger nie twierdzi, że niemowlęta zdolne są rozwiązywać skomplikowane zadania matematyczne: najpierw trzeba bowiem przejść przez okres „raczkowania”, zanim zacznie się chodzić. – Z zebranych przez nas danych wynika, że podstawowe wiązania neuronów odpowiedzialne za wykrywanie błędów matematycznych aktywują się w ludzkim mózgu już przed końcem pierwszego roku życia – napisali izraelscy uczeni.

 

Dobra zabawa

Badaniu poddano grupę dwudziestu czterech niemowląt: czternaście chłopców i dziesięć dziewczynek, w wieku od sześciu do dziewięciu miesięcy. Test przeprowadzono z użyciem aparatury medycznej rejestrującej aktywność mózgu. Dzieci wygodnie usadowiono na kolanach mamy lub taty, po czym skupiono ich uwagę na specjalnie przygotowanym przedstawieniu kukiełkowym. W pierwszej odsłonie pojawiały się dwie kukiełki, po czym ukrywano je za prześwitującym parawanem. Z widowni widać było, jak czyjaś ręka sięga po jedną z kukiełek i zabiera ją z pola widzenia. Następnie odsłaniano parawan. Logicznym było, że powinna zostać jedna. Czasami jednak niespodziewanie druga kukiełka nadal obecna była po odsłonięciu parawanu. Kiedy taka właśnie sytuacja miała miejsce, dzieci wpatrywały się w scenę nieco dłużej, niż gdy widziały tylko jedną kukiełkę (ponad osiem sekund kiedy widziały dwie kukiełki i niecałe siedem sekund, gdy obecna była tylko jedna kukiełka).

 

W jaki sposób 2–1=2?

– Dwusekundowa różnica to nie jest zbyt dużo, ale nie wydaje się, by była przypadkowa – mówi Andrea Berger. – Co więcej, aktywność mózgów niemowląt w sytuacji, gdy zobaczyły niewłaściwą liczbę kukiełek, odzwierciedlała aktywność mózgów u osób dorosłych w czasie wykrywania przez nich błędów – dodają izraelscy uczeni z zespołu badawczego Berger. Naukowcy nie byli w stanie jednoznacznie stwierdzić, co myślały dzieci: – Niemożliwe było ustalenie czy myślały świadomie „hej, skąd wzięła się tutaj ta druga kukiełka?”… Co oczywiste, niemowlęta są jeszcze zbyt małe, by poprawiać błędy. Niemniej jednak badanie izraelskich naukowców dowiodło ponad wszelką wątpliwość, że zdolność wykrywania błędów pojawia się u człowieka nie – jak do tej pory sądzono – dopiero w wieku trzech lat, ale już w pierwszym roku życia.
Fascynujące, prawda?

 

 

ŹRÓDŁA:
Berger A., Proceedings of the National Academy of Science of the United States of America, Aug. 15, 2006; vol. 103: pp12649-53. News release, University of Oregon.

Na podstawie: WebMD Medical News, http://www.webmd.com/ 

Dodaj komentarz