język żyrafy jako język obcy

Porozumiewanie się bez przemocy to jak mówienie w innym języku. Posługujemy się odpowiednimi słowami, a wypowiedź budujemy zgodnie z ustalonymi przez twórcę NVC „gramatycznymi” zasadami. Na początku nauki język żyrafy wydaje nam się dość sztuczny. Dla naszego nieprzyzwyczajonego ucha brzmi dziwnie.

Zobaczmy na przykładzie. Dwoje dzieci pokłóciło się, jedno z nich uderzyło drugie. Komunikat w języku żyrafy mógłby brzmieć tak:

„Ona mnie popchnęła, a ja upadłem. Jest mi bardzo smutno. Chcę być traktowany z szacunkiem. Powiedz mi, proszę, dlaczego to zrobiłaś.”

Po takim komunikacie drugie z dzieci pytamy, czy zrozumiało, co mówiło to pierwsze. Prosimy też, żeby opowiedziało tę sytuację z własnej perspektywy.

Idealny komunikat bez przemocy zawiera w sobie:

  1. Obserwację – relacja z tego, co się stało. „Ona mnie popchnęła, a ja upadłem.”
  2. Uczucia – co czujesz, smutek, radość, ulgę, itp. „Jest mi smutno/przykro/źle/chce mi się płakać/jestem przestraszony, itp.
  3. Potrzeby – zadaj sobie pytanie, czego chcesz, co pomogłoby ci w tej sytuacji. „Chcę innego traktowania/partnerskiego/przyjacielskiego, etc.
  4. Prośba – mówimy konkretnie, czego oczekujemy od innych. „Powiedz, dlaczego to zrobiłaś./ Wolę, kiedy mówisz, o co ci chodzi niż kiedy mnie bijesz.”

Oczywiście dzieci nie mówią w ten sposób naturalnie. One także uczą się języka żyrafy, tak jak uczą się angielskiego. Potrzebują zatem dobrych wzorców, osłuchania w tego typu komunikatach oraz praktyki, czyli wielu wielu rozmów.

Powodzenia!

Dodaj komentarz