Na to, żeby chrupać i radośnie kruszyć, trzeba wyrosnąć z lekcji na dywanie. Tymczasem uczniowie z kursu Paul Ward’s Adventures, czyli helendoronowi „dorośli”, chętnie wracają do bajek.
Pani Gabrysia, która prowadzi wiele starszych grup (w tym egzaminacyjne), opowiada, że nastolatki proszą ją o włączenie bajki z naszej platformy edukacyjnej dla dzieci, Kangiclub. To jest dla nich chwila odpoczynku, relaksu i miłych wspomnień z czasów, kiedy właśnie poznawali pierwsze angielskie słówka, bawiąc się z panią na dywanie. Wspomnienia i żarty pokazują, jak skuteczna i przyjazna dla dzieci jest nasza metoda. „Och, my Kangi!” – wykrzyknął ktoś ostatnio z głębokim uczuciem.
