Natura wyposażyła nasze mózgi w neurony lustrzane. To komórki nerwowe, które aktywują się podczas obserwacji otoczenia i prób naśladowania czynności wykonywanych przez innych ludzi. Dzięki nim jesteśmy w stanie nie tylko rozpoznawać emocje innych osób, ale również efektywnie uczyć się przez naśladownictwo. Neurony lustrzane aktywuje także słyszana mowa – za ich sprawą mamy możliwość powtarzania dźwięków i słów po osobach z naszego otoczenia, podświadomie ucząc się języka.
Dzieci uczą się w głównej mierze przez naśladowanie. Ta metoda z pewnością jest dla nich najbardziej naturalna i bezwysiłkowa. Szczególnie na wczesnym etapie rozwoju maluchy chłoną wszelkie bodźce z otoczenia, bacznie obserwując swoich bliskich. Uczą się porozumiewać za pomocą dźwięków, ruchów czy wyrazu twarzy – tak jak robią to ich opiekunowie.
Prawdopodobnie ze względu na naturalną chęć naśladowania otoczenia tak wielką frajdę sprawia dzieciom zabawa przed lustrem. Wówczas nie tylko mogą perfekcyjnie powtarzać obserwowaną ekspresję, ale również:
Obserwacja swobodnego naśladownictwa u dzieci to bezpośrednia inspiracja do opracowania naturalnej techniki nauczania języka angielskiego. Metoda Helen Doron powstała, gdy jej twórczyni przyglądała się, jak jej córka gra na skrzypcach bez zapisu nutowego. Dziewczynka była w stanie powtarzać zasłyszane dźwięki właśnie dzięki naśladownictwu. Na tej samej zasadzie dzieci na całym świecie uczą się swoich rodzimych języków. Niemowlęta i kilkulatki mają szczególną łatwość w powtarzaniu ruchów i dźwięków. Z wiekiem możliwości te ulegają stopniowemu uszczupleniu. Z tego powodu warto stwarzać dzieciom odpowiednie warunki do rozwoju na wczesnych etapach życia.
Kursy językowe w szkołach Helen Doron opracowano z myślą o dzieciach w wieku od 3. miesięcy do 19. roku życia. Program zajęciowy dostosowano nie tylko do aktualnych umiejętności językowych uczniów, ale przede wszystkim do ich rozwoju emocjonalnego. Zajęcia w małych grupach rówieśniczych prowadzą wykwalifikowani specjaliści. Małe dzieci uczą się poprzez zabawę: taniec, śpiew oraz rozmaite gry. Ich mechanika bardzo często opiera się na powtarzaniu. Zajęcia prowadzone w całości po angielsku sprawiają, że maluchy naturalnie chłoną drugi język. W ten sposób utrwalają nie tylko słówka i zwroty, ale również reguły gramatyczne.
Naturalne metody uczenia dziecka drugiego języka warto kontynuować również poza zajęciami w szkołach Helen Doron. Jeśli chcesz zapewnić prawidłowy rozwój małego obywatela świata, aranżuj dla niego w domu gry i zabawy, które polegają na naśladownictwie. W tym przypadku świetnie sprawdza się wspólny taniec oraz śpiewanie, podczas których dziecko powtarza obserwowane ruchy i słyszane dźwięki. Kilkulatkom do gustu może przypaść również popularna zabawa „Simon says”, która polega na wykonywaniu prostych poleceń wydawanych w języku angielskim. Aby aktywować neurony lustrzane, pokazuj dziecku gestami, co powinno zrobić.
Współczesna wiedza z zakresu neurologii, psychologii i pedagogiki daje nam rzetelne podstawy do zmian w podejściu do nauczania dzieci. Dotyczy to w szczególności języków, których jesteśmy w stanie efektywnie uczyć się poprzez naśladownictwo. Nasze mózgi wykorzystują neurony lustrzane, by powtarzać zaobserwowane czynności i usłyszane dźwięki. Szczególną zdolność do nauki poprzez naśladownictwo mają niemowlęta i kilkulatki. Dlatego jeśli zastanawiasz się nad zapisaniem malca na zajęcia angielskiego naturalną metodą – nie ma na co czekać!
3 minNatura wyposażyła nasze mózgi w neurony lustrzane. To komórki nerwowe, które aktywują się podczas obserwacji otoczenia i prób naśladowania czynności wykonywanych przez innych ludzi. Dzięki nim jesteśmy w stanie nie tylko rozpoznawać emocje innych osób, ale również efektywnie uczyć się przez naśladownictwo. Neurony lustrzane aktywuje także słyszana mowa – za ich sprawą mamy możliwość powtarzania dźwięków i słów po osobach z naszego otoczenia, podświadomie ucząc się języka.
Dzieci uczą się w głównej mierze przez naśladowanie. Ta metoda z pewnością jest dla nich najbardziej naturalna i bezwysiłkowa. Szczególnie na wczesnym etapie rozwoju maluchy chłoną wszelkie bodźce z otoczenia, bacznie obserwując swoich bliskich. Uczą się porozumiewać za pomocą dźwięków, ruchów czy wyrazu twarzy – tak jak robią to ich opiekunowie.
Prawdopodobnie ze względu na naturalną chęć naśladowania otoczenia tak wielką frajdę sprawia dzieciom zabawa przed lustrem. Wówczas nie tylko mogą perfekcyjnie powtarzać obserwowaną ekspresję, ale również:
Obserwacja swobodnego naśladownictwa u dzieci to bezpośrednia inspiracja do opracowania naturalnej techniki nauczania języka angielskiego. Metoda Helen Doron powstała, gdy jej twórczyni przyglądała się, jak jej córka gra na skrzypcach bez zapisu nutowego. Dziewczynka była w stanie powtarzać zasłyszane dźwięki właśnie dzięki naśladownictwu. Na tej samej zasadzie dzieci na całym świecie uczą się swoich rodzimych języków. Niemowlęta i kilkulatki mają szczególną łatwość w powtarzaniu ruchów i dźwięków. Z wiekiem możliwości te ulegają stopniowemu uszczupleniu. Z tego powodu warto stwarzać dzieciom odpowiednie warunki do rozwoju na wczesnych etapach życia.
Kursy językowe w szkołach Helen Doron opracowano z myślą o dzieciach w wieku od 3. miesięcy do 19. roku życia. Program zajęciowy dostosowano nie tylko do aktualnych umiejętności językowych uczniów, ale przede wszystkim do ich rozwoju emocjonalnego. Zajęcia w małych grupach rówieśniczych prowadzą wykwalifikowani specjaliści. Małe dzieci uczą się poprzez zabawę: taniec, śpiew oraz rozmaite gry. Ich mechanika bardzo często opiera się na powtarzaniu. Zajęcia prowadzone w całości po angielsku sprawiają, że maluchy naturalnie chłoną drugi język. W ten sposób utrwalają nie tylko słówka i zwroty, ale również reguły gramatyczne.
Naturalne metody uczenia dziecka drugiego języka warto kontynuować również poza zajęciami w szkołach Helen Doron. Jeśli chcesz zapewnić prawidłowy rozwój małego obywatela świata, aranżuj dla niego w domu gry i zabawy, które polegają na naśladownictwie. W tym przypadku świetnie sprawdza się wspólny taniec oraz śpiewanie, podczas których dziecko powtarza obserwowane ruchy i słyszane dźwięki. Kilkulatkom do gustu może przypaść również popularna zabawa „Simon says”, która polega na wykonywaniu prostych poleceń wydawanych w języku angielskim. Aby aktywować neurony lustrzane, pokazuj dziecku gestami, co powinno zrobić.
Współczesna wiedza z zakresu neurologii, psychologii i pedagogiki daje nam rzetelne podstawy do zmian w podejściu do nauczania dzieci. Dotyczy to w szczególności języków, których jesteśmy w stanie efektywnie uczyć się poprzez naśladownictwo. Nasze mózgi wykorzystują neurony lustrzane, by powtarzać zaobserwowane czynności i usłyszane dźwięki. Szczególną zdolność do nauki poprzez naśladownictwo mają niemowlęta i kilkulatki. Dlatego jeśli zastanawiasz się nad zapisaniem malca na zajęcia angielskiego naturalną metodą – nie ma na co czekać!