Emocje dzieci są jak rozjuszony wulkan albo burza w słoneczny dzień – nigdy nie wiadomo, skąd się wzięły i jak długo będą trwały. Mają to do siebie, że zaskakują nas w najmniej oczekiwanym momencie.
No i bardzo często jest tak, że zupełnie nie wiemy, jak je okiełznać i jak pomóc małemu człowiekowi, który krzyczy, płacze, kładzie się na ziemi i nie daje do siebie podejść.
Czytaj więcej