W języku angielskim istnieją struktury, które pozwalają mówić o codziennych sytuacjach w bardzo precyzyjny sposób. Jedną z nich jest konstrukcja have something done, często spotykana zarówno w języku potocznym, jak i oficjalnym. Dzięki niej można jasno przekazać, że jakaś czynność została wykonana przez kogoś innego – i to niekoniecznie z naszej inicjatywy. To praktyczne rozwiązanie gramatyczne, które przydaje się w rozmowach o usługach, naprawach, zabiegach czy nieprzyjemnych zdarzeniach, takich jak kradzież.
Konstrukcja have something done oznacza, że zlecamy wykonanie danej czynności osobie trzeciej – nie robimy tego sami. W polskim języku najczęściej tłumaczy się to jako: „mam coś zrobione (przez kogoś)”. Choć nie jest to bezpośrednie tłumaczenie, doskonale oddaje sens tej konstrukcji. W języku angielskim zdanie takie jak I had my hair cut nie oznacza, że samodzielnie obciąłem sobie włosy, ale że ktoś zrobił to za mnie – fryzjer, któremu zleciłem usługę.
Ta forma gramatyczna występuje w różnych czasach, a jej podstawowy schemat wygląda następująco: have + dopełnienie + czasownik w trzeciej formie (past participle). W zależności od kontekstu można używać różnych form czasownika have – np. has, had, will have, am having.
Z konstrukcji have sth done korzystamy najczęściej, mówiąc o usługach lub sytuacjach, które nas dotyczą, ale których sami nie wykonujemy. Może to być wizyta u fryzjera, oddanie samochodu do warsztatu czy zamówienie druku dokumentów. Przykładowo: She had her nails done yesterday to zdanie, które opisuje wykonanie usługi kosmetycznej przez osobę trzecią, bez konieczności wyjaśniania, kto konkretnie ją wykonał.
Ciekawostką jest fakt, że ta sama konstrukcja pojawia się także w kontekście negatywnym. Mówiąc He had his wallet stolen, podkreślamy, że ktoś ukradł mu portfel – a więc zdarzenie to nie było zależne od niego, lecz miało wpływ na jego sytuację. Tego typu konstrukcja pozwala skupić się na rezultacie, a niekoniecznie na wykonawcy czynności.
Warto też wiedzieć, czym różni się konstrukcja have something done od prostych zdań w stronie czynnej. Mówiąc I cleaned the windows, jasno deklarujemy, że to my wykonaliśmy tę czynność. Natomiast I had the windows cleaned oznacza, że ktoś zrobił to za nas – najczęściej specjalista lub osoba wynajęta do wykonania konkretnego zadania. Ta subtelna różnica może mieć duże znaczenie dla zrozumienia intencji wypowiedzi. Właśnie dlatego konstrukcja have sth done jest tak ceniona przez osoby, które chcą mówić precyzyjnie i zwięźle. Znajomość jej użycia pozwala lepiej wyrażać się w języku angielskim – bez zbędnych opisów, ale z pełnym zrozumieniem sensu.
Warto odróżnić sytuacje, w których robimy coś sami, od tych, w których korzystamy z pomocy innych:
Użycie tej konstrukcji pozwala więc uniknąć nieporozumień i brzmi naturalniej w kontekście wielu usług.
Zrozumienie, czym jest konstrukcja have sth done, pozwala na znacznie sprawniejsze wyrażanie się po angielsku. To praktyczna forma, która pojawia się w wielu codziennych sytuacjach – od zamawiania usług po opisywanie wydarzeń niezależnych od nas. Choć nie jest to konstrukcja dla początkujących uczniów, jej znajomość stanowi ważny krok w rozwoju językowym. Warto ją ćwiczyć, aby wypowiedzi były bardziej naturalne, a przekaz – precyzyjny i zwięzły.
Co zrobić, żeby ten język obcy był bardziej naturalny dla Twoich pociech? Najlepiej zapisać je na kurs angielskiego dla dzieci. Nie czekaj, aż rozpoczną naukę w szkole. Warto zacząć już od najmłodszych lat – a nawet miesięcy. Dlatego polecamy nasze kursy:
W języku angielskim istnieją struktury, które pozwalają mówić o codziennych sytuacjach w bardzo precyzyjny sposób. Jedną z nich jest konstrukcja have something done, często spotykana zarówno w języku potocznym, jak i oficjalnym. Dzięki niej można jasno przekazać, że jakaś czynność została wykonana przez kogoś innego – i to niekoniecznie z naszej inicjatywy. To praktyczne rozwiązanie gramatyczne, które przydaje się w rozmowach o usługach, naprawach, zabiegach czy nieprzyjemnych zdarzeniach, takich jak kradzież.
Konstrukcja have something done oznacza, że zlecamy wykonanie danej czynności osobie trzeciej – nie robimy tego sami. W polskim języku najczęściej tłumaczy się to jako: „mam coś zrobione (przez kogoś)”. Choć nie jest to bezpośrednie tłumaczenie, doskonale oddaje sens tej konstrukcji. W języku angielskim zdanie takie jak I had my hair cut nie oznacza, że samodzielnie obciąłem sobie włosy, ale że ktoś zrobił to za mnie – fryzjer, któremu zleciłem usługę.
Ta forma gramatyczna występuje w różnych czasach, a jej podstawowy schemat wygląda następująco: have + dopełnienie + czasownik w trzeciej formie (past participle). W zależności od kontekstu można używać różnych form czasownika have – np. has, had, will have, am having.
Z konstrukcji have sth done korzystamy najczęściej, mówiąc o usługach lub sytuacjach, które nas dotyczą, ale których sami nie wykonujemy. Może to być wizyta u fryzjera, oddanie samochodu do warsztatu czy zamówienie druku dokumentów. Przykładowo: She had her nails done yesterday to zdanie, które opisuje wykonanie usługi kosmetycznej przez osobę trzecią, bez konieczności wyjaśniania, kto konkretnie ją wykonał.
Ciekawostką jest fakt, że ta sama konstrukcja pojawia się także w kontekście negatywnym. Mówiąc He had his wallet stolen, podkreślamy, że ktoś ukradł mu portfel – a więc zdarzenie to nie było zależne od niego, lecz miało wpływ na jego sytuację. Tego typu konstrukcja pozwala skupić się na rezultacie, a niekoniecznie na wykonawcy czynności.
Warto też wiedzieć, czym różni się konstrukcja have something done od prostych zdań w stronie czynnej. Mówiąc I cleaned the windows, jasno deklarujemy, że to my wykonaliśmy tę czynność. Natomiast I had the windows cleaned oznacza, że ktoś zrobił to za nas – najczęściej specjalista lub osoba wynajęta do wykonania konkretnego zadania. Ta subtelna różnica może mieć duże znaczenie dla zrozumienia intencji wypowiedzi. Właśnie dlatego konstrukcja have sth done jest tak ceniona przez osoby, które chcą mówić precyzyjnie i zwięźle. Znajomość jej użycia pozwala lepiej wyrażać się w języku angielskim – bez zbędnych opisów, ale z pełnym zrozumieniem sensu.
Warto odróżnić sytuacje, w których robimy coś sami, od tych, w których korzystamy z pomocy innych:
Użycie tej konstrukcji pozwala więc uniknąć nieporozumień i brzmi naturalniej w kontekście wielu usług.
Zrozumienie, czym jest konstrukcja have sth done, pozwala na znacznie sprawniejsze wyrażanie się po angielsku. To praktyczna forma, która pojawia się w wielu codziennych sytuacjach – od zamawiania usług po opisywanie wydarzeń niezależnych od nas. Choć nie jest to konstrukcja dla początkujących uczniów, jej znajomość stanowi ważny krok w rozwoju językowym. Warto ją ćwiczyć, aby wypowiedzi były bardziej naturalne, a przekaz – precyzyjny i zwięzły.
Co zrobić, żeby ten język obcy był bardziej naturalny dla Twoich pociech? Najlepiej zapisać je na kurs angielskiego dla dzieci. Nie czekaj, aż rozpoczną naukę w szkole. Warto zacząć już od najmłodszych lat – a nawet miesięcy. Dlatego polecamy nasze kursy: