Nauka języka powinna iść w parze z poznawaniem kultury i zwyczajów posługujących się nim osób. Doskonale zdają sobie z tego sprawę dzieci, które mają naturalną ciekawość otaczającego je świata. Z tego powodu dla maluchów uczących się języka angielskiego z pewnością interesujące okażą się świąteczne zwyczaje Brytyjczyków. Niektóre są podobne do naszych, a inne znacznie się od nich różnią.
Święta Bożego Narodzenia w Wielkiej Brytanii mają podobny klimat, co w Polsce. To czas spędzany w gronie rodziny i najbliższych przyjaciół. W dni świąteczne szczególny nacisk stawia się na pojednanie, pomoc bliźnim i obdarowywanie bliskich. Większość Brytyjczyków rozpoczyna celebrowanie świąt wcześniej niż Polacy. Wielu z nich już 1 grudnia ubiera choinki i dekoruje domy.
Znacznie mniej hucznie niż Polacy. Christmas Eve spędza się nadal na przedświątecznych przygotowaniach. 24 grudnia wiele miejsc pracy organizuje przyjęcia świąteczne, z kolei szkoły wystawiają jasełka, w których grają uczniowie. Niektórzy udają się także na pasterkę.
Przed położeniem się do łóżek dzieci zostawiają poczęstunek dla Świętego Mikołaja. Zwykle to szklanka mleka i mince pies, czyli tradycyjne, angielskie ciasteczka z suszonymi owocami. Mikołaj przychodzi w nocy, kiedy wszystkie dzieci śpią. Przylatuje na saniach z zaprzęgniętymi reniferami, dlatego niektóre maluchy zostawiają dla nich także marchewki. Mikołaj wchodzi do domu przez komin i zostawia prezenty pod choinką.
25 grudnia, czyli Christmas Day, to dzień wolny od pracy dla wszystkich Brytyjczyków. Dzieci od razu po przebudzeniu biegną do choinki. Pod drzewkiem, a czasem także pomiędzy jego gałązkami ukryto świąteczne prezenty. O 15:00 w telewizji, radio i sieci emitowana jest Royal Christmas Message. Orędzie dla rodaków zapoczątkował w 1932 roku król Jerzy V.
W Boże Narodzenie Brytyjczycy siadają do stołu w gronie najbliższych. Jedzą pieczonego indyka z tłuczonymi ziemniakami i warzywami. Na deser podawany jest Christmas pudding, czyli deser z suszonych owoców, który dorośli polewają brandy. Wielu Brytyjczyków wkłada do puddingu monetę – zwyczaj ten ma przynosić szczęście.
26 grudnia to dla większości Brytyjczyków dzień wolny od pracy. Nie dotyczy to jednak pracowników sklepów. Zwykle wtedy ruszają poświąteczne wyprzedaże w centrach handlowych, przed którymi ustawiają się długie kolejki.
Nazwa „Boxing Day” ma korzenie już w średniowieczu. Wówczas bogaci obdarowywali swoją służbę oraz ubogich. Podarunki pakowano w charakterystyczne pudełka, w których wręcza się prezenty po dziś dzień. Co więcej, niektórzy kultywują Boxing Day, dając podarunki na przykład dostawcom mleka i gazet.
Nauka języka powinna iść w parze z poznawaniem kultury i zwyczajów posługujących się nim osób. Doskonale zdają sobie z tego sprawę dzieci, które mają naturalną ciekawość otaczającego je świata. Z tego powodu dla maluchów uczących się języka angielskiego z pewnością interesujące okażą się świąteczne zwyczaje Brytyjczyków. Niektóre są podobne do naszych, a inne znacznie się od nich różnią.
Święta Bożego Narodzenia w Wielkiej Brytanii mają podobny klimat, co w Polsce. To czas spędzany w gronie rodziny i najbliższych przyjaciół. W dni świąteczne szczególny nacisk stawia się na pojednanie, pomoc bliźnim i obdarowywanie bliskich. Większość Brytyjczyków rozpoczyna celebrowanie świąt wcześniej niż Polacy. Wielu z nich już 1 grudnia ubiera choinki i dekoruje domy.
Znacznie mniej hucznie niż Polacy. Christmas Eve spędza się nadal na przedświątecznych przygotowaniach. 24 grudnia wiele miejsc pracy organizuje przyjęcia świąteczne, z kolei szkoły wystawiają jasełka, w których grają uczniowie. Niektórzy udają się także na pasterkę.
Przed położeniem się do łóżek dzieci zostawiają poczęstunek dla Świętego Mikołaja. Zwykle to szklanka mleka i mince pies, czyli tradycyjne, angielskie ciasteczka z suszonymi owocami. Mikołaj przychodzi w nocy, kiedy wszystkie dzieci śpią. Przylatuje na saniach z zaprzęgniętymi reniferami, dlatego niektóre maluchy zostawiają dla nich także marchewki. Mikołaj wchodzi do domu przez komin i zostawia prezenty pod choinką.
25 grudnia, czyli Christmas Day, to dzień wolny od pracy dla wszystkich Brytyjczyków. Dzieci od razu po przebudzeniu biegną do choinki. Pod drzewkiem, a czasem także pomiędzy jego gałązkami ukryto świąteczne prezenty. O 15:00 w telewizji, radio i sieci emitowana jest Royal Christmas Message. Orędzie dla rodaków zapoczątkował w 1932 roku król Jerzy V.
W Boże Narodzenie Brytyjczycy siadają do stołu w gronie najbliższych. Jedzą pieczonego indyka z tłuczonymi ziemniakami i warzywami. Na deser podawany jest Christmas pudding, czyli deser z suszonych owoców, który dorośli polewają brandy. Wielu Brytyjczyków wkłada do puddingu monetę – zwyczaj ten ma przynosić szczęście.
26 grudnia to dla większości Brytyjczyków dzień wolny od pracy. Nie dotyczy to jednak pracowników sklepów. Zwykle wtedy ruszają poświąteczne wyprzedaże w centrach handlowych, przed którymi ustawiają się długie kolejki.
Nazwa „Boxing Day” ma korzenie już w średniowieczu. Wówczas bogaci obdarowywali swoją służbę oraz ubogich. Podarunki pakowano w charakterystyczne pudełka, w których wręcza się prezenty po dziś dzień. Co więcej, niektórzy kultywują Boxing Day, dając podarunki na przykład dostawcom mleka i gazet.