Zarówno dzieci, jak i dorośli tęsknią za kontaktem z przyrodą. Możliwość wygrzewania się w promieniach słonecznych i obserwowania natury pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie. Uspokaja, stanowiąc dobrą alternatywę dla bardziej pobudzających rozrywek, jakie na co dzień wybierają maluchy. A letni ogródek może zaaranżować każdy – nie tylko w ogrodzie, ale również na tarasie, balkonie, a nawet na parapecie. Najłatwiejsze w uprawie są zioła, które szybko rosną, pięknie pachną i można dodawać je do ulubionych potraw. Dzieci mogą uczestniczyć w robieniu ogródka od podstaw. Poznają czynności związane z ogrodnictwem i nazwy przypraw po angielsku.
Jedyne, czego potrzebujecie, to roślinki. Pojedźcie do sklepu ogrodniczego po gotowe krzaczki lub rozsady. Jeśli macie ochotę, możecie też samodzielnie wysiać nasiona, np. bazylii, tymianku, rozmarynu, mięty albo kolendry. Gotowe rozsady mają tę przewagę, że z dużo większym prawdopodobieństwem wydadzą plony, są więc roślinami gotowymi do obserwacji. Ustalcie zasadę, że w trakcie zakupów i prac ogrodowych mówicie po angielsku. To jak przeniesienie się do innej, zielonej krainy!
Nasze najlepsze wspomnienia z wakacji zazwyczaj kojarzą się z naturą. Zapadają w pamięci na całe życie. Las, w którym można się zgubić, łąka pełna cykających owadów, ogród dziadków z pomidorami, które pachniały słońcem i radością. Wibrujące tony lipy, słodycz poziomek, palce klejące się od soku z owoców. Wszystkie te elementy oddziałują na zmysły dziecka, dzięki czemu może lepiej zapamiętywać nowe słowa, np. jak jest przyprawa po angielsku.
Nauka języka angielskiego przez zabawę to jeden z najsilniejszych filarów metody nauczania Helen Doron. Zamiast żmudnego powtarzania formułek stawiamy na empiryczne obcowanie dzieci z otaczającym je światem. Trudno o lepszy przykład niż zaproszenie malucha do wspólnej zabawy w ogrodników.
Nie potrzebujecie nawet specjalnych akcesoriów. Możecie wyciągnąć z lodówki kiełkującą cebulę i czosnek. Wsadźcie je do zwykłej ziemi w kubeczku po jogurcie, do małej skrzyneczki lub doniczki. Malec może obserwować, jak roślinki rosną dzięki dostępowi światła słonecznego i wody.
Zabawa w letni ogródek może uczyć czegoś więcej niż po prostu angielskiego. Wykorzystajcie to, co macie w domu.
Idea zero waste, ekologii i ochrony przyrody jest niezwykle istotna w metodzie Helen Doron. Nasze kursy: Paul Ward Explores czy Paul Ward’s Adventure poświęcone są niemal całkowicie ochronie środowiska naturalnego i uczą dzieci szacunku do przyrody.
Twoje dziecko będzie szczęśliwe, mogąc opiekować się rośliną, która wymaga systematycznego podlewania i pielęgnacji. W ten sposób uczy się uważności i odpowiedzialności. Czuje sprawczość, widząc, jak roślinka rośnie dzięki jego staraniom.
Letni ogródek stwarza idealne warunki do aranżowania rozmaitych zabaw po angielsku. Dzieci przepadają za zabawą na świeżym powietrzu, więc chętniej biorą udział w takich aktywnościach. Jeśli szukasz inspiracji, jak uczyć dziecko angielskiego poza domem, przygotowaliśmy dla Ciebie kilka ciekawych propozycji.
Dowiedzcie się więcej na temat roślin, jakie uprawiacie. Jeśli jest to cebula, wpisz w wyszukiwarkę internetową „onion life cycle”. Przygotuj karteczki z nazwami pór roku oraz nazwami cyklu życia tej rośliny. Zachęć dziecko, by na podstawie wcześniej poznanych informacji narysowało cebulę i odpowiednio dopasowało do niej pozostałe karteczki.
Na YouTube znajdziecie wiele prostych piosenek dla dzieci o pracach ogrodowych. Możecie uczyć się ich na pamięć i śpiewać – zarówno w ogródku, jak i w domu, gdy pogoda za oknem nie sprzyja.
Zobacz, jak nazywają się najbardziej znane zioła po angielsku. Na jednej stronie możesz zapisywać polską nazwę, a na drugiej angielską, np. przyprawy ang. seasoning. Karteczki wykorzystajcie do zabawy, np. w to, kto zapamięta więcej słówek.
W kwestii takiej jak przyprawy angielski często jest podobny do polskiego:
Na podstawie nowych słówek możesz zadawać dziecku pytania, np.
Ogród, taras albo balkon z ziołami to dla dziecka miejsce, w którym może wypoczywać w letnie wieczory. Usiądźcie na ławce lub połóżcie się w hamaku i wspólnie czytajcie książki po angielsku, np. atlas botaniczny dla dzieci. Świetny pomysł to przygotowanie malcowi stanowiska do malowania na świeżym powietrzu. Może przenieść na papier otaczający go świat.
Jeśli sumiennie dbacie o swoje roślinki, nic nie stoi na przeszkodzie, by cieszyć się także wyhodowanymi plonami. Zróbcie letnią sałatkę z pomidorków koktajlowych, posypcie kanapki świeżo ściętym szczypiorkiem lub zaparzcie listki mięty.
W Helen Doron dbamy, by nasi uczniowie praktykowali język angielski nie tylko w szkole, ale całym swoim otoczeniu. Dlatego też, przygotowaliśmy nasz autorski kalendarz Healthy & Delicious ze zdrowymi przepisami w języku angielskim. Uczy angielskiego, a jednocześnie urozmaica czas spędzany z rodziną, ponieważ zachęca do wspólnego przygotowywania posiłków.
Przyprawy i zioła po angielsku to nie wszystko! Na koniec podsyłamy garść słówek, których warto nauczyć malucha podczas zabaw w letnim ogródku:
Zastanawiasz się, jak zachęcić dziecko do nauki angielskiego? Zrób coś razem z nim. Najlepiej na dworze, przy roślinach. Dzieci je kochają, bo są wdzięcznym przedmiotem do obserwacji: kwitną, zmieniają kolory, pachną, dają owoce. Obecność rodzica podczas prac domowych jest dla dziecka wielką radością: pozwala mu pokazać, jak jest samodzielne i jak świetnie sobie radzi z zajęciami dorosłych. Nauka praktycznych słówek to dodatkowy powód do dumy dla malucha.
6 minZarówno dzieci, jak i dorośli tęsknią za kontaktem z przyrodą. Możliwość wygrzewania się w promieniach słonecznych i obserwowania natury pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie. Uspokaja, stanowiąc dobrą alternatywę dla bardziej pobudzających rozrywek, jakie na co dzień wybierają maluchy. A letni ogródek może zaaranżować każdy – nie tylko w ogrodzie, ale również na tarasie, balkonie, a nawet na parapecie. Najłatwiejsze w uprawie są zioła, które szybko rosną, pięknie pachną i można dodawać je do ulubionych potraw. Dzieci mogą uczestniczyć w robieniu ogródka od podstaw. Poznają czynności związane z ogrodnictwem i nazwy przypraw po angielsku.
Jedyne, czego potrzebujecie, to roślinki. Pojedźcie do sklepu ogrodniczego po gotowe krzaczki lub rozsady. Jeśli macie ochotę, możecie też samodzielnie wysiać nasiona, np. bazylii, tymianku, rozmarynu, mięty albo kolendry. Gotowe rozsady mają tę przewagę, że z dużo większym prawdopodobieństwem wydadzą plony, są więc roślinami gotowymi do obserwacji. Ustalcie zasadę, że w trakcie zakupów i prac ogrodowych mówicie po angielsku. To jak przeniesienie się do innej, zielonej krainy!
Nasze najlepsze wspomnienia z wakacji zazwyczaj kojarzą się z naturą. Zapadają w pamięci na całe życie. Las, w którym można się zgubić, łąka pełna cykających owadów, ogród dziadków z pomidorami, które pachniały słońcem i radością. Wibrujące tony lipy, słodycz poziomek, palce klejące się od soku z owoców. Wszystkie te elementy oddziałują na zmysły dziecka, dzięki czemu może lepiej zapamiętywać nowe słowa, np. jak jest przyprawa po angielsku.
Nauka języka angielskiego przez zabawę to jeden z najsilniejszych filarów metody nauczania Helen Doron. Zamiast żmudnego powtarzania formułek stawiamy na empiryczne obcowanie dzieci z otaczającym je światem. Trudno o lepszy przykład niż zaproszenie malucha do wspólnej zabawy w ogrodników.
Nie potrzebujecie nawet specjalnych akcesoriów. Możecie wyciągnąć z lodówki kiełkującą cebulę i czosnek. Wsadźcie je do zwykłej ziemi w kubeczku po jogurcie, do małej skrzyneczki lub doniczki. Malec może obserwować, jak roślinki rosną dzięki dostępowi światła słonecznego i wody.
Zabawa w letni ogródek może uczyć czegoś więcej niż po prostu angielskiego. Wykorzystajcie to, co macie w domu.
Idea zero waste, ekologii i ochrony przyrody jest niezwykle istotna w metodzie Helen Doron. Nasze kursy: Paul Ward Explores czy Paul Ward’s Adventure poświęcone są niemal całkowicie ochronie środowiska naturalnego i uczą dzieci szacunku do przyrody.
Twoje dziecko będzie szczęśliwe, mogąc opiekować się rośliną, która wymaga systematycznego podlewania i pielęgnacji. W ten sposób uczy się uważności i odpowiedzialności. Czuje sprawczość, widząc, jak roślinka rośnie dzięki jego staraniom.
Letni ogródek stwarza idealne warunki do aranżowania rozmaitych zabaw po angielsku. Dzieci przepadają za zabawą na świeżym powietrzu, więc chętniej biorą udział w takich aktywnościach. Jeśli szukasz inspiracji, jak uczyć dziecko angielskiego poza domem, przygotowaliśmy dla Ciebie kilka ciekawych propozycji.
Dowiedzcie się więcej na temat roślin, jakie uprawiacie. Jeśli jest to cebula, wpisz w wyszukiwarkę internetową „onion life cycle”. Przygotuj karteczki z nazwami pór roku oraz nazwami cyklu życia tej rośliny. Zachęć dziecko, by na podstawie wcześniej poznanych informacji narysowało cebulę i odpowiednio dopasowało do niej pozostałe karteczki.
Na YouTube znajdziecie wiele prostych piosenek dla dzieci o pracach ogrodowych. Możecie uczyć się ich na pamięć i śpiewać – zarówno w ogródku, jak i w domu, gdy pogoda za oknem nie sprzyja.
Zobacz, jak nazywają się najbardziej znane zioła po angielsku. Na jednej stronie możesz zapisywać polską nazwę, a na drugiej angielską, np. przyprawy ang. seasoning. Karteczki wykorzystajcie do zabawy, np. w to, kto zapamięta więcej słówek.
W kwestii takiej jak przyprawy angielski często jest podobny do polskiego:
Na podstawie nowych słówek możesz zadawać dziecku pytania, np.
Ogród, taras albo balkon z ziołami to dla dziecka miejsce, w którym może wypoczywać w letnie wieczory. Usiądźcie na ławce lub połóżcie się w hamaku i wspólnie czytajcie książki po angielsku, np. atlas botaniczny dla dzieci. Świetny pomysł to przygotowanie malcowi stanowiska do malowania na świeżym powietrzu. Może przenieść na papier otaczający go świat.
Jeśli sumiennie dbacie o swoje roślinki, nic nie stoi na przeszkodzie, by cieszyć się także wyhodowanymi plonami. Zróbcie letnią sałatkę z pomidorków koktajlowych, posypcie kanapki świeżo ściętym szczypiorkiem lub zaparzcie listki mięty.
W Helen Doron dbamy, by nasi uczniowie praktykowali język angielski nie tylko w szkole, ale całym swoim otoczeniu. Dlatego też, przygotowaliśmy nasz autorski kalendarz Healthy & Delicious ze zdrowymi przepisami w języku angielskim. Uczy angielskiego, a jednocześnie urozmaica czas spędzany z rodziną, ponieważ zachęca do wspólnego przygotowywania posiłków.
Przyprawy i zioła po angielsku to nie wszystko! Na koniec podsyłamy garść słówek, których warto nauczyć malucha podczas zabaw w letnim ogródku:
Zastanawiasz się, jak zachęcić dziecko do nauki angielskiego? Zrób coś razem z nim. Najlepiej na dworze, przy roślinach. Dzieci je kochają, bo są wdzięcznym przedmiotem do obserwacji: kwitną, zmieniają kolory, pachną, dają owoce. Obecność rodzica podczas prac domowych jest dla dziecka wielką radością: pozwala mu pokazać, jak jest samodzielne i jak świetnie sobie radzi z zajęciami dorosłych. Nauka praktycznych słówek to dodatkowy powód do dumy dla malucha.