Każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Choć większość niemowląt wypowiada pierwsze słowo około 12. miesiąca życia, niektóre maluchy zaczynają mówić dopiero po ukończeniu 3 lat – i to nawet pełnymi zdaniami! Czy wobec tego warto uczęszczać z małym dzieckiem na zajęcia z angielskiego, jeśli jeszcze nie mówi? A może przeszkodą są wady wymowy w dzieciństwie? W obu przypadkach odpowiedź jest jedna – angielski nie zaszkodzi, a może nawet pomóc.

Nauka języka a rozwój mowy u dzieci

Przychodzimy na świat z ogromnymi możliwościami rozwoju. Chłoniemy bodźce z naszego otoczenia i uczymy się świata. W pierwszych miesiącach życia towarzyszą nam przede wszystkim dźwięki, ponieważ wzrok rozwija się nieco wolniej. Co kluczowe – nauka języka u dziecka rozpoczyna się na długo przed tym, gdy samodzielnie wypowie pierwsze słowo.

Nasza mowa zależy od tempa mielinizacji włókien nerwowych, które odpowiadają za procesy zachodzące w mózgu. Jedne dzieci wypowiadają pierwsze słowa i zdania wcześniej, a inne nieco później. Jednak przedtem wszystkie uczą się języków, z którymi na co dzień mają kontakt. To kluczowy argument za tym, by stwarzać dzieciom jak najwięcej okazji do osłuchiwania się z mową otoczenia.

Wielojęzyczność dzieci na całym świecie

Z naszej, polskiej perspektywy niesłychane wydawać może się to, że większość dzieci na świecie jest wielojęzyczna. W Polsce dwujęzyczność jest jeszcze rzadko spotykana, szczególnie w mniejszych miejscowościach. Najczęściej występuje ona u dzieci imigrantów – maluchy na co dzień obcują z różnymi językami: w domu rodzinnym, szkole, wśród kolegów i koleżanek, którzy mieszkają w sąsiedztwie. Mając codzienny kontakt z różnymi językami, dzieci uczą się ich podświadomie, niezależnie od tempa rozwoju mowy czy ewentualnych wad wymowy.

Wpływ nauki angielskiego na rozwój mowy u dziecka

Im wcześniej maluchy mają kontakt z językiem, tym efektywniej mogą ćwiczyć swój słuch fonologiczny, na przykład odróżniać podobnie brzmiące słowa. W przyszłości ma to wpływ także na rozwój aparatu artykulacyjnego, m.in. ułatwia wymowę większej liczby głosek. Z tego powodu na zajęcia z angielskiego można zapisywać już trzymiesięczne dzieci, które jeszcze przez długi czas nie będą mówić. Maluchy kształtujące słuch fonologiczny od wczesnego wieku niemowlęcego mogą sprawniej posługiwać się mową w przyszłości. Osoby prowadzące zajęcia zwracają dodatkową uwagę na prawidłowy rozwój mowy u dziecka, co może ułatwić wcześniejsze wykrycie wad wymowy.

Czy nauka angielskiego może opóźniać mówienie u dziecka?

Wielu rodziców w Polsce ma obawy przed zbyt wczesnym uczęszczaniem dzieci na zajęcia z języka angielskiego. Przede wszystkim pragną oni, by maluchy jak najlepiej opanowały język rodzimy. Wyobrażają sobie, że równoległe obcowanie z dwoma językami może być dezorientujące dla malucha. Nie mogąc zaobserwować efektów nauki angielskiego, zaczynają zastanawiać się, czy dziecko uczy się czegokolwiek. Istnieją jednak dowody (źródło: https://www.youtube.com/watch?v=L5zZetEXBoQ ) na to, że obawy takie są bezpodstawne. Dwujęzyczność nie opóźnia mowy, a ewentualne tzw. code-mixing stanowi naturalny proces w rozwoju dzieci obcujących z dwoma językami.

Co zrobić, kiedy dziecko nie mówi?

W kwestii rozwoju mowy u dziecka do pewnego wieku warto wykazać się cierpliwością. Większość specjalistów uważa, że najlepiej poczekać przynajmniej do ukończenia przez dziecko 2. roku życia. W tym wieku malec powinien wypowiadać pojedyncze słowa. Wcześniejsza konsultacja ze specjalistą również może mieć sens, jeśli rodzic obserwuje niepokojące oznaki, m.in.:

  • brak gaworzenia po 5-6. miesiącu życia,
  • nieinicjowanie kontaktu z osobami w otoczeniu,
  • niereagowanie na własne imię,
  • brak kontaktu wzrokowego.

Jeśli w wieku 2 lat malec nadal nie mówi lub jako trzylatek wypowiada tylko pojedyncze słowa, trzeba wybrać się z nim do logopedy. Na podstawie oceny motoryki aparatu artykulacyjnego dziecka lekarz może zalecić dodatkowe wizyty u psychologa i neurologa. Coraz szerzej dostępne są także usługi neurologopedyczne.

Nauka angielskiego a opóźnienia w mowie i wady wymowy – podsumowanie

Ponieważ wszyscy przychodzimy na świat z naturalną zdolnością do nauki języków, w okresie niemowlęcym możemy osłuchiwać się nie tylko z rodzimym, ale także z drugim językiem. Naturalna metoda nauki języka angielskiego wspiera ogólny rozwój maluchów, w tym prawidłową wymowę. Jeśli jako rodzic niepokoisz się opóźnioną mową dziecka, umów wizytę u logopedy dziecięcego.